sobota, 4 lutego 2012

Rozdział VIII

Goście się zbierali było ich coraz więcej. Setki życzeń koperty kartki prezenty . Dziewczyna dziękowała każdemu za wspaniały podarunek. Na 18-nasce pojawiła się rodzina Oli jak i młodzież . Gdy weszli ostatni goście muzyka poleciała z głośników. wszyscy zasiedli przy stołach.

Ok 20 godziny na salę wjechał czekoladowo waniliowy tort , który zrobiła Patrycja. Wyglądał smacznie a jeszcze lepiej smakował. Gdy z głośników poleciały życzenia urodzinowe od chrzestnych wszyscy zaczęli śpiewać 100 lat  a z Oli oczu poleciała łza. Dziewczyna zdmuchnęła świeczki i pomyślała życzenie, a w tle ktoś krzyknął najlepszego mała . Wszyscy goście po kolei podchodzili do wózka po kawałek wypieku.



Godz.01;30 goście się już rozjechali a na sali pozostała tylko Ola jej mama pani Gosia i dziewczyny które miały u niej spać . Gdy Przemek składał sprzęt dziewczyny zanosiły brudne naczynia do kuchnie gdzie na drugi dzień miały być myte.Dziewczyny wpadły na pomysł żeby jechać do klubu gdzie grał Igor - LooFi i Przemek- Omnixx.
Co tydzień była tam zabawa. Klub nazywał się Endy a jego założycielami byli wymienieni wyżej mężczyźni. Wszyscy się zgodzili i pojechali na zabawę . 


***

Nowy dzień

U Oli spała Agata i Daria a reszta gości miała pokoje w małym hotelu 20 km od sali. Dziewczyny wróciły o 6 rano z klubu a chłopacy się w nim przespali , gdyż były tam pokoje dla gości. ...


Dziewczyny wstały  o 14;30 bo mam Oli obudziła je na obiad. Na dole w kuchni siedziała babcia i dziadek. Aleksandra i Agata wzięły szybką kąpiel a Daria umyła się od razu po powrocie z klubu .

Po godzinie i 30 minutach dziewczyny były już po obiedzie i szły na salę pomagać sprzątać . 





"kieruj słowa z serca,nie z Google"

2 komentarze:

ZAPRASZAM PONOWNIE !