Był piątek wolne od szkoły. Ola wstała dość wcześnie , bo zapomniała wyłączyć budziku. Ale po 30 minutach leżenia i wpatrywania się w krople deszczu obijające sie o szybę zasnęła . W kuchni było już słychać mamy i taty krzątania. O godz.13 obudziła się i włączyła z siostrą film Trzy metry nad niebem . Przeleżały go w milczeniu jedząc gołąbki bez zawijania . Oby dwie dziewczyny zakończyły seans płaczem.
Po obejrzeniu filmu Blondi weszła na komputer aby zobaczyć czy coś się dzieje. Podpowiadała na pytania z formspring'a i poszła do kuchni bo mama wołała już na obiad. Jak zawsze kartofle kompot z wiśni i rybka. Dodatkowo jeszcze była surówka ale dziewczyna nie lubiła jej jeść . Po zjedzeniu siedziała z siostrą Kasią Mamą i Tatą przed telewizorem oglądając film . Chwilę później poszła do pokoju gdzie przyglądała się "szfaaagrowi" który grał w travian'a .
Ola siedziała dość długi czas w pidżamie bo nie miała ochoty się ubierać . Siedziała tylko na gg i pisała z wyjątkowymi osobami. Pisali o niczym. Po 2 godz. przyszła Weronika przyjaciółka o 4 lata starszej siostry . dziewczyny się lubiły było pomiędzy nimi 3 lata różnicy ale były tego samego wzrostu. Ola była troszkę wyższa ale Werua chodziła na koturnach co dodawało jej wzrostu. Przyjaciółka Kasi ruda troszkę gruba niska dziewczyna mająca czym oddychać. Po godzinie Weronika chciała aby ją odprowadzić . Ola skorzystała bo szła do Patrycji - wysoka chuda brunetka która przyjechała z Wrocławia na week do domku po swojej babci. Dziewczyna wchodząc tam została mile powitana przytulanie i wgl. ciepłe słowa. Ruda uwielbiała ten doma i 3 ostatnie lata . To tam spędzała całe dnie we wakacje wspólne ogniska grille wypady nad rzekę oraz w jednym roku wspólna wigilia. były tam też dwa małe urwisy Pawełek i Natalia oraz gdy przyjeżdżał pan Mariusz i pani Justyna Olivier. Ola kochała sie nimi opiekować .
Bohaterka i Patrycja siedziały na pomarańczowej sofie oglądając bajkę jaką wybrał Pawełek, a był to Shrek . Dziewczyny opowiadały sobie co się wydarzyło przez ten czas kiedy się nie widziały. Mała Natalka i Oli cały czas zaczepiali Olę , która się przyglądała Pawełkowi jak z ciekawością oglądał film. A dwa małe rozrabiaki czyli syn Pani Justyny i córeczka Pani Kasi gilgotali cały czas Olę która już nie mogą wytrzymać . Gryzienie przez Natalke po głowie. i walenie w brzuch przez Oliverka. Rozmowa z Natalią:
O: Jak masz na imię
N; Natalka
O; A jak na nazwisko ?
N; Pani Bazylińska
Rozmowa z Pawełkiem:
O; Jak masz na nazwisko ?
P; Pani Bazylińska <3.
Dziewczyna kochała takie dawki humoru . Po 15 min. przyszła Kasia z którą Patrycja przeżyła wiele chwil tych złych i szczęśliwych . Wspólne łyzy śmiechy pierwsze wypalone papierosy wspólne łyki alkoholów wspólne spacery rozmowy przesiadywanie na ławce plac zabaw. Wszystko robiły razem ale przyszedł taki moment że wybrały różne drogi i ich przyjaźń się rozwaliła ale później na nowo zeszła. Jakby jedna z nich poszła ścieżką A a druga ścieżką B ale na końcu drogi się spotkały.
Resztę czasu Ola spędziła w domu w towarzystwie Sylwa i Karoliny oraz osobami z gg...