Ola sobotę i niedzielę spędziła dość miło . W cieple rodzinnym jak i przyjaciół oraz znajomych . Dziewczyna wraz z wysoką brunetka Patrycja użądziły w pokoju bitwę na poduszki. Jadły też piernik który razem zrobiły. Nie obeszło się też bez wielu śmiechów łez i krzyków.
Pomijając fakt że dziewczyny parę razy leżały na ziemi ze śmiechu i zwijania się z bólu było świetnie.Mały Oliverek cały czas zaczepiał starszą koleżankę, a Natalka robiła to co on. Najgorsze było w niedzielę rozstanie, które zakończyło się powstrzymaniem łez z Oli oczu.
Wieczór spędziła z siostrą oraz jej chłopakiem oglądając filmy i pisaniem sms'ów.
***
09.01.12r
Ola wstała dzisiaj troszkę później niż zawsze, ale i tak się nie wyspała. Jej tępo szykowania do szkoły bylo tak wolne że już myślała "a może sie spóźnię na autobus" Jednak czekała na przystanku 15 min. bo kierowca jak zawsze się spóźnił. Zdążyła jeszcze wejść do sklepu po wodę i ruszyła na przystanek do dziewczyn. Biorąc łyka gazowanej cisowianki i czytając sms'a od "Bubi.". ..
Cały dzień w szkole Ola spędziła w towarzystwie Martyny- piękna wysoka chuda blondynka oraz Agnieszki-chuda blondynka o wspaniałych oczach i ładnym uśmiechu. Oby dwie dziewczyny były dla mnie jak siostry ale wszystko się pozmieniało. Lekcje minęły dość szybko jak na dzisiejszy dzień. Zmiana planu dobiła dziewczynę. Nie lubiła niemieckiego nawet nienawidziła go a się okazało że mają go w środę czwartek i piątek . Jedyna rzecz która ja cieszy to , to, że we wtorki rano mają basen.