niedziela, 12 lutego 2012

Rozdział IX

Dziewczyny po drodze weszły jeszcze do sklepu po tymbarki i ruszyły na sale. Na sali już była pani Gosia i Przemek, który zabierał głośniki. Ola Agata i Daria poszły na salę gdzie zaczęły ściągać ze stołów obrusy i zmiatać. Nie obeszło się bez idiotycznej kłótni z Bratem. 




po 2 godzinach....


Sala była posprzątana naczynia pozmywane, wszystko dookoła było czyste. Stoły ustawione tak jak wcześniej a na nich pozakładane brązowe krzesełka. Dziewczyny wychodząc z miejsca gdzie odbyła się Oli 18-nastka postanowiły iść na spacer do pobliskiego parku, a potem na jakieś małe zakupy . Tak była niedziela ale co tam zawsze można zaszaleć . Agata Daria i bohaterka ruszyły w stronę miejsca gdzie miały iść . Galeria znajdowała sie od razu koło parku co sprawiło że nie musiały tak długo wlec się przez miasto. Dziewczyny już wchodziły do budynku gdzie zatrzymał je widok Kuby i Natalii. Ole bardzo to zdenerwowało gdy zobaczyła że się trzymają za ręce. 
-O co chodzi ?- pomyślała dziewczyna
- Wczoraj ze sobą nie tańczyli nic ani nie gadali a teraz ? . Ola ze wściekłością podbiegła do nich i zaczęła krzyczeć 


- Kuba możesz mi to wszystko wytłumaczyć ? Co ty robisz ?- wrzeszczała na całą ulicę -Jak tak możesz ? Jeszcze z nią ?Nie wybaczę ci tego. 
- Ola przepraszam to nie tak jak myślisz
- Że ja niby źle myślę?- krzyczała dalej dławiąc się łzami
- Nie Ola ja z Natalią ?- wydukał 
- Co ty z nią ?
- Ja z nią kiedyś byłem .
W tym momencie z bohaterki nie leciały już pojedyncze łzy ale strumienie uczyć
- Czemu nigdy mi o tym nie powiedziałeś ? Dlaczego ? - Ola już bez silna starała się wydusić z niego całą prawdę
- No bo... wiedziałem jak na to zareagujesz 
- Mogłeś mi powiedziec a nie ukrywać teraz jeszcze gorzej sie czuje
- Przepraszam . Ale ...
- Ale co ? .. - w Oli myślach już rodził się najgorszy scenariusz. 
- Ale ja do niej wróciłem . Wczoraj.. pamiętasz jak poszliśmy na szluga? tam to wszystko sie stało
- Ty chamie . nie chce cie znac wypie* z mojego życia. -Krzyczała dziewczyna 
Ola uciekła do parku a za nią pobiegła Daria a Agata rozmawiała z Natalią i Kubą 
- Zapamiętaj sobie . Ola nie jest sama jak będziemy chcieli to ci zrobimy pasztet na ryju. -Dodała Agata niskim głosem do Natalii. a po chwili do Kuby - A ty sobie nie myśl że tak łatwo ci wszystko pójdzie, nie minie pare dni i będziesz błagał aby ci wybaczyła. - Po tych słowach Agata poszła do dziewczyn które siedziały na ławce. dziewczyna idąc w stronę parku zatrzymała się przy budce z goframi i zamówiła 3 duże z bitą śmietana i owocami. Dołączyła do dziewczyn z przysmakiem jakim kupiła. Pani która sprzedawała była dość miła gdyż sprzedała 3 gofry w cenie 2. 
- Dziewczyny mam coś do was. -krzyknęła z radością 
- Mniam . - Powiedziała Daria która starała sie uspokoić Olę 


....


A gdyby zacząć być szczęśliwym bez powodu ?

2 komentarze:

  1. Ja tak miałem w zeszłym roku... Tylko bez gofrów...

    Bardzo Ciekawy rozdział i czekam na więcej :) Pozdro ;]

    OdpowiedzUsuń

ZAPRASZAM PONOWNIE !